Kalendarium koronawirusa na Świecie (rok 2020 w skrócie)
- 24 stycznia - pierwszy przypadek zakażenia w Europie (Francja)
- 31 stycznia - pierwsze w Polsce badania laboratoryjnych wśród pacjentów podejrzanych o bycie zakażonymi wirusem SARS-CoV-2
- 2 lutego - pierwsza ofiara śmiertelna poza Chinami (Filipiny)
- 15-25 lutego - nowe ogniska epidemi w Korei Południowej, Włoszch i Iranie
- 19 lutego - 1000 zakażnych poza Chinami
- 27 lutego - liczba nowych zachorowań poza Chinami przekroczyła liczbę takich przypadków w Chinach
- 4 marca - pierwszy chory zdiagnozowany w Polsce
- 6 marca - 100 tys. zachorowań na całym Świecie
- 8 marca - kwarantanną objęto 14 prowincji w północnych Włoszech zamieszkałych przez 16 mln osób
- 11 marca - WHO uznaje epidemię jako pandemię światową (chorzy na wszystkich kontynentach)
- 12 marca - pierwszy zgon z powodu koronawirusa w Polsce
- 13 marca - ponad 5 tys. zgonów przy ok. 140 tys. zarejestrowanych zakażeń w 135 państwach (ponad 70 tys. z nich to osoby już wyleczone).
- 15 marca - Polska zamyka granice i wprowadza stan zagrożenia epidemią
- 19 marca - dzienna liczba zmarłych przekroczyła po raz pierwszy liczbę tysiąca (w sumie liczba zmarłych sięgnęła 10 tysięcy)
- od 20 marca - stan epidemii w Polsce; pierwszy pacjent opuścił szpital
- 25 marca - zakażonych na świecie 0,5 miliona, 20 tys. zmarłych
- 27 marca - liczba zakażonych w USA przekroczyła 100 tys.; zmarło ponad 1.000
- 29 marca - 700 tys. zakażonych na Świecie (132 tys. USA, 97 tys. Włochy, 82 tys. Chiny, 78 tys. Hiszpania, 60 tys. Niemcy, 1.862 Polska)
33,5 tys. zmarłych na Świecie (2.381 USA, 10.779 Włochy, 3.304 Chiny, 6.606 Hiszpania, 482 Niemcy, 22
Polska)
- 31 marca - już ponad 800 tys. zarażonych na całym Świecie, 40 tys. zmarłych
- 2 kwietnia - liczba chorych na całym świecie przekroczyła 1 milion, 50 tys. zmarło
- 7 kwietnia - zakończenie izolacji i kwarantanny w ognisku pandemii - Wuhan
- 8 kwietnia - 5.000 oficjalnych zakażeń w Polsce (136 zmarłych), a na całym Świecie prawie 1,5 mln (85 tys. zmarłych)
- 11 kwietnia - 100 tys oficjalnie zmarłych z powodu wirusa na Świecie, nawięcej w USA, Hiszpanii, Włoszech, Francji i Wlk. Brytanii - ponad 10 tys.
- 15 kwietnia - liczba zakażonych na całym Świecie przekroczyła 2 miliony, najwięcej - 600 tys. - w USA
- 22 kwietnia - ponad 10.000 zakażonych w Polsce i ponad 400 ofiar; od tygodnia liczba nowych zakażeń stała - na poziomie 300-400 dziennie
- 28 kwietnia - ponad 3 miliony zdiagnozowanych zakażeń na Świecie (1/3 z nich w USA), 12 tys. w Polsce
- 10 maja - postęp pandemii spowalnia, podwojenie liczby zakażonych po 3 tygodniach, a miesiąc temu wystarczał tydzień; ponad 4 mln zarażonych na całym Świecie (w Polsce 16 tys.); śmierć z powodu koronawirusa poniosło 280 tys. osób (800 w Polsce); w Polsce spowolnienie pandemii ograniczają ogniska zakażeń w kopalniach - ponad połowa wszystkich nowych przypadków jest w Woj. Śląskim; nadynamiczniejszy rozwój pandemii w Rosji - ponad 10 tys. nowych przypadków dziennie, w sumie ponad 200 tys.
- 21 maja - ponad 5 mln zakażonych na Świecie, w tym ponad 20 tys. w Polsce; najwięcej zakażonych w USA (1,5 mln), Rosji (317 tys.) i Brazylii (291 tys.). Te dwa ostatnie kraje mają obecnie największą dynamikę nowych zachorowań - ok. 10 tys. dziennie; ponad 330 tysięcy chorych zmarło
- 11 czerwca - 7,5 mln zakażonych na Świecie, zmarło ponad 400 tys. - najwięcej w USA (2 mln), Brazylii i Rosji; w Polsce 28 tys. zakażonych - w tym ponad 10 tys. na Śląsku - górnicy i ich rodziny; Polska jest obok Szwecji i Portugalii jedynym krajem UE, w którym dzienna liczba nowych przypadków nie zmniejsza się, a nawet rośnie - około 500/dzień, podczas gdy w maju było to ok. 350/dzień; ale pomimo tego rząd luzuje zakazy - otwiera wszystko co się da, łącznie z granicami
- 18 czerwca - 8,5 mln zakażonych na świecie, nadal najwięcej w USA (2,1 mln), jednak światowym ogniskiem pandemii stała się Ameryka Łacińska, a zwłaszcza Brazylia - z prawie 1 mln zakażonych i dużą dynamiką nowych zachorowań - ponad 20 tys/dobę (rekordowo 34 tys.);trzecie miejsce w liczbie zakażonych - Rosja - 0,5 mln; codziennie w Brazylii z powodu koronawirusa umiera ponad 1.000 osób - głównie mieszkańcow dzielnic nędzy - faweli; na całym Świecie zmarło ponad 450 tys. osób
- 29 czerwca - ponad 10 mln zakażeń na Świecie zmarło ponad 0,5 mln
- 9 sierpnia - po lekkim spadku zachorowań w większości krajów Europy w czerwcu, od połowy lipca znów liczba nowych przypadków zaczyna mocno rosnąć; na całym Świecie jest już 20 mln w tym 5 mln w USA, 3 mln w Brazyli i 2 mln w Indiach; Polska codziennie bije rekordy wykrytych przypadków - już prawie 1000 (i 50 tys. od początku pandemii), a będzie gorzej bo rozluźnienie wśród turystów poraża; głównymi ogniskami koronawirusa są imprezy (wesela, osiemnastki, pogrzeby) i zatłoczne kurorty
- 17 września - ponad 30 mln zakażeń na Świecie i blisko 1 mln ofiar śmiertelnych; Najwięcej nadal w USA, Indiach i Brazyli. W Europie wiele krajów doświadcza II fali epidemii. W Hiszpanii, Francji czy Włoszech liczba dziennych zachorowań przekracza już tę z wiosny. Ostatnie dni września to również duży wzrost zachorowań w Polsce - ponad 1000 przypadków dzienie. Zachorowało pnad 80 tys., a ponad 2000 zmarło. Druga fala najbardziej dotknęła Izrael - 22 tys zakażonych na milion mieszkańców (2 tys na milion w Polsce)
- 4 października - w Polsce padła ważna granica - ponad 100 tys. przypadków zakażeń, a codziennie przybywa 2-2,5 tysiąca nowych; ponad 2600 zgonów; w rzeczywistości zakażonych jest ich dużo więcej, bo od kilku tygodni nie testuje się osób skierowanych na kwarantannę po kontakcie z potwierdzonym chorym, jeśli nie ma objawów; tacy "bezobjawowi" to ukryte źródła kolejnych zakażeń; w szpitalach zaczyna brakować wolnych łóżek (na razie poj. przypadki), za chwilę zacznie też brakować respiratorów, lub osób do ich obsługi;
- 3 grudnia - w ciągu 2 miesięcy liczba zakażeń w Polsce wzrosła 10-krotnie, przekraczając milion. Codziennie przybywa od 1x do 2x tysięcy, a umiera około 500 osób. Dobowa liczba wszystkich zgonów jest o ok. 50% większa niż w poprzednich latach - teraz widać wyraźnie wpływ wirusa. Polska jest już 13. na Świecie pod względem liczby zakażeń i ma szanse na miejsce w pierwszej 10.
W czołówce nadal nie zagrożone USA (14 mln), Indie (9 mln i Brazylia (6 mln).
- 27 grudnia - w Polsce pierwszy dzień szczepień; liczba nowych zakażeń ustabilizowała się na poziomie 4-14 tys., średnio ok. 7 tys. dziennie, a zgonów - 400;
Przez cały rok stwierdzono w Polsce: ponad 1,2 mln  zakażonych a ponad 25 tys. zmarło; na całym Świecie było to: 87 mln zakażonych i 1,9 mln zmarłych;
Najtrudniejsza systuacja nadal w USA i Brazyli, a w Europie: w Wielkiej Brytanii, Niemczech (!), Szwecji i w Czechach; średnia śmiertelność to 2%, a uwzględniając szacowane możliwe niezdiagnozowane i bezobjawowe przypadki - ok. 1%.
Kolejny rok pandemii - 2021 - w wielkim skrócie:
- 30 maja - w Polsce po trzeciej fali (marzec-kwiecień) sytuacja stabilizuje się na poziomie poniżej 1000 nowych przypadków dziennie; przez 1,5 roku pandemii zakażonych zostało prawie 2,9 mln osob, zmarło ponad 73 tys; od początku roku wykonano już blisko 20 mln szczepień;
Od czerwca władze rozpoczęły luzowanie obostrzeń w gospodarce, a szczepienia i wprowadzone w UE Paszporty Covidowe umożliwiły turystykę na znacznie większą skalę niż w poprzednim roku. Pomimo ostrzeżeń naukowców, wieszczących kolejną falę jesienią, życie zdawało się wracać do normy.
Pandemia na świecie dotknęła już 170 mln osób, 3,5 mln zmarło. Liderem zakażeń są USA (33 mln), gdzie liczba nowych zachorowań już wyraźnie spadła. Najtrudniejsza sytuacja jest w Indiach (38 mln) i Brazylii (16 mln) - w obu tych krajach nadal wykrywa się b. dużo nowych przypadków, a umieralność jest niezwykle wysoka. Pojawia się coraz więcej nowych mutacji, zwykle o wyższej zakaźności. Na szczęście szczepionki wydają się być wobec nich równie skuteczne.
- Na przełomie października i listopada zaczęła się w Polsce IV fala zakażeń. Szczyt zachorowań trwał od połowy listopada do połowy grudnia, osiągając prawie 30 tys. zakażeń na dobę. W tej fali chorowali głównie niezaszczepieni (a wieć w dużej mierze mieszkańcy Podlasia). Niższa średnia wieku chorujących sprawiła, że pomimo porównywalnej do III fali liczby zachorowań, liczba zgonów była niższa.
W listopadzie rozpoczęto szczepienia III dawką (przypominającą) - dla osób powyżej 50 roku życia. Akcja szczepień wyraźnie jednak wyhamowała - liczba zaszczepionych przynajmniej jedną dawką wyniosła 59% - dużo poniżej średniej unijnej (74%). Dwiema dawkami: ledwie 50%.
Pod koniec grudnia 2021 całkowita liczba zachorowań w Polsce przekroczyła 4 mln, a liczba zgonów - 97 tysięcy.
Ostatni rok pandemii na Zachodzie - 2022 - w skrócie:
- IV fala pandemii w Polsce nie zdążyła wyhamować, kiedy w styczniu przyszła kolejna. Tym razem mocno zmutowane wirusy były o wiele bardziej zakaźne (delta i omikron), ale jednocześnie rzadko powodowały zachorowania i zgony. W szczycie fali - pod koniec stycznia 2022, liczba wykrywanych dziennie przypadków w Polsce przekraczała 57 tys. ale liczba zgonów nie przekraczała 300.
28 marca 2022 zniesiono nakaz noszenia maseczek w pomieszczeniach zamkniętych z wyjątkiem placówek medycznych i aptek oraz obowiązek kierowania na izolację i kwarantannę - również dla przybyszów z zagranicy. Władze uznały, że należy zacząć traktować SARS-Cov-2 jak zakażenia innymi chorobami zakaźnymi. Bilans dwóch lat pandemii przyniósł w Polsce 6 mln potwierdzonych zakażeń i 115 tys. zgonów. Naukowcy szacowali, że ponad 80% procent społeczeństwa miała kontakt z wirusem - przechorowując lub szczepiąc się.
-
W większości krajów świata, pandemia wyhamowała podobnie jak w Polsce, a władze zaczęły znosić obostrzenia i stopniowo zaczęły przechodzić do traktowania Covid-19 jak innych sezonowych wirusów. Ale nie w Chinach. W Państwie Środka po ogłoszeniu zwycięstwa nad pandemią pod koniec 2020 roku wprowadzono zasadę „zero tolerancji” dla Covid-19. Polegało to na masowym testowaniu i obowiązkowej izolacji zakażonych, absolutnej kwarantannie dla wszystkich przyjezdnych z zagranicy, a także na wprowadzaniu lockdownów wszędzie tam, gdzie pojawiają się ogniska SARS-CoV-2 (dzielnice lub całe miasta). Przez długi czas taka polityka sprawdzała się - liczba potwierdzanych codziennie przypadków była minimalna. Aż do początku 2022 roku, kiedy do Chin dotarł bardzo zakaźny wariant Omikron. Pomimo opinii wielu chińskich specjalistów, że zagrożenie Omikronem jest niewielkie, rzadko konieczna jest hospitalizacja, a wariant ten jest jedynie bardziej zakaźny i w razie infekcji wystarczy pozostawanie w izolacji władze podtrzymują politykę lockdownów.
Na przełomie marca i kwietnia po zanotowaniu ponad 13 tys. nowych bezobjawowych przypadków zakażeń w Szanghaju totalnie zamknięto całe 26 milionowe miasto.
Zamknięto wszystkich zdrowych w domach, a zakażonych kierowano do ośrodków kwarantanny lub szpitali.
Już po kilku dniach zaczęły się problemy z dostępem mieszkańców do żywności i leków (po tym jak zablokowano również zamówienia z dowozem).
Dodatkowo aż 38 tys. ludzi z innych regionów kraju przemieszczono do Szanghaju, by uniknąć rozprzestrzenianie się epidemii na inne regiony. To największa operacja medyczna od czasu wybuchu pandemii w Wuhan pod koniec 2019 r. I nie wydaje się, żeby taka polityka była skuteczniejsza niż "oswojenie" się z koronawirusem dokonywane stopniowo w krajach Zachodu.
-
Po dwóch miesiącach surowego lockdownu władze Szanghaju postanowiły od 1 czerwca częściowo złagodzić restrykcje. Pół miliona osób jednak nadal pozostało w zamknięciu. Decyzja o zniesieniu ograniczeń wynikała głównie ze względów ekonomicznych, bo nadal pojawiało się ponad 1000 nowych przypadków dziennie.
Według władz nie odnotowywano już śmierci z powodu wirusa, a tylko z powodu innych schorzeń współistniejących.
-
W listopadzie 2022, kilkanaście dni po zjeździe Komunistycznej Partii Chin i reelekcji Xi Jinpinga na fotelu przewodniczącego, nastąpiło drobne tąpnięcie w polityce zero-covid. Nieznacznie złagodzono warunki wjazdu do Chin, zasady izolacji i reguły oceny zagrożenia epidemicznego na poszczególnych obszarach Chin (strefy ryzyka w zależności od liczby zakażeń). I co ciekawe, wszystkie te złagodzenia wprowadzono w czasie, kiedy zanotowano najwięcej zakażeń od kwietniowego lockdownu w Szanghaju. 8 listopada oficjalnie potwierdzono prawie 7,5 tysiąca zakażeń, a trzy dni później - ponad 10 tysięcy.
Chiny cały czas nie chcą zaakceptować faktu, że obecne warianty koronawirusa są coraz bardziej zakaźne i coraz trudniej będzie egzekwować politykę „zero-covid”, a jednocześnie znacznie rzadziej powodują zachorowania i śmierć. 29 listopada dzienna liczba wykrytych zakażeń przekroczyła 71 tysięcy - prawie 10 razy więcej niż w szczycie pandemii w 2020 roku - i wciąż rosła.
-
W Chinach po fali protestów obywateli w listopadzie, 7 grudnia 2022 r. narodowa komisja zdrowia kazała zaprzestać masowych testów, kierowania zakażonych do ośrodków kwarantanny i nakładania blokad na całe miasta i osiedla. Bez masowych testów władze nie miały już praktycznie żadnej wiedzy o nowych przypadkach. Choć jeszcz nie głoszono tego oficjalnie, był to właściwie odwrót od polityki „zero-covid”. Wariant Omicron zaczął się rozprzestrzeniać w Chinach na niespotykaną dotychczas skalę, powodując liczne zachorowania i zgony. W drugiej połowie grudnia zaczęły docierać z Chin zdjęcia i filmiki przepełnionych szpitali (chorzy leżący na każdym wolnym skrawku podłogi) oraz informacje o zatorach w krematoriach w Pekinie. Jednak oficjalne statystyki informowały tylko o pojedyczych zgonach, bo za ofiarę COVID-u Chiny nadal uznają tylko chorego, dla którego koronawirus był jedyną przyczyną zgonu.
Powrót pandemii w Chinach w 2023 roku
- W połowie stycznia 2023 chińskie Biuro Administracji Medycznej przyznało się do prawie 60 tys. zgonów w ciągu miesiąca: od 8 grudnia do 12 stycznia. Wcześniej chińskie władze twierdziły, że od początku pandemii w ich kraju stwierdzono jedynie ok. 5 tys. zgonów. Główny epidemiolog w Chińskim Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom (Wu Zunyou) przyznał, że około 80%. chińskiego społeczeństwa przeszło już zakażenie koronawirusem.
- W połowie marca Chiny potwierdziły, że na ostatnią falę covidu zmarło 90 tys. chorych. Eksperci mówią, że było to od 200 do 300 tys. To i tak mniej, niż w niektórych krajach zachodnich (w USA covid pochłonął już milion istnień) i mniej niż przewidywały prognozy powstałe na Uniwersytecie Fudan w Szanghaju oraz na Uniwersytecie w Hongkongu. Ale tych śmierci można było uniknąć luzując politykę „zero covid” w sposób kontrolowany, a nie z dnia na dzień.
5 maja 2023 roku WHO oficjalnie ogłosiło koniec pandemii COVID-19 na całym świecie